Mottem tegorocznej edycji targów był cytat z „Ziemi Obiecanej”  Władysława Reymonta : „Nie jestem maszyną, jestem człowiekiem”.  W tym roku obchodzimy 100 rocznicę śmierci Noblisty.
W EXPO Kraków mieliśmy możliwość doświadczyć prawdziwych relacji, spotkać się twarzą w twarz
z autorami, wydawcami, innymi czytelnikami, by porozmawiać nie tylko o książkach.  Mogliśmy wpatrywać się pięknie wydane książki, zamiast wpatrywać w ekrany. Patrząc na tłumy, które odwiedziły targi, ciężko uwierzyć, że czytelnictwo spada. Na tegorocznych targach każdy mógł znaleźć coś dla siebie: Literaturę Piękną,  Young Adult, Fantastykę, Non-fiction, Literaturę Dziecięcą i wiele innych.  Na imprezie obecnych było aż 900 autorów. Tegoroczne hasło idealnie wpasowało się
w klimat panujący w Krakowie.  W obecnym świecie, gdzie wiele procesów przejmuje sztuczna  inteligencja, to właśnie książki dają nam możliwość oderwania od wirtualnej rzeczywistości.

Fajnie było się „wylogować” i być częścią tego wydarzenia.

 

Ewelina Bajak i Halina Antosz